Nasz dokumentalny styl to coś, na co pracowaliśmy przez lata. Dawno temu zaczynaliśmy od pięknych zdjęć modelek, wyidealizowanych przeróbek graficznych czy najdziwniejszych pomysłów na sesje. Trochę nam z tego zostało, więc uważamy nasze reportaże za dość kreatywne! Właśnie – to są reportaże. Nasze zdjęcia, które oddajemy z dnia ślubu tworzą całość. Opowiadają historię tego, co działo się podczas Waszego Wielkiego Dnia. 

Łapiemy przypadkowe momenty, jak i wyczekujemy tych specjalnych, unikatowych, które w życiu już się nie powtórzą. Nasze oczy non stop szukają światła, emocji i ruchu. Dynamika na zdjęciach jest dla nas priorytetem – nie lubimy nikogo do zdjęć ustawiać, prosić o pozy czy natarczywie nalegać na współpracę. Owszem, każdy będzie wiedzieć, że fotograf jest obecny. Jakbyśmy nie starali się ukryć, tak wiemy, że z tyłu głowy goście są świadomi, że gdzieś tam, parę metrów dalej pewnie przechadza się fotograf. Nie możemy z tym walczyć, ale też nie mamy w naturze się narzucać! Czujnym okiem będziemy fotografować ciekawe momenty i oddamy Wam reportaż, który będziecie oglądać jeszcze wiele lat później z uśmiechem na twarzy. Taką mamy dla Was obietnicę.

Niełatwo jest sprostać oczekiwaniom setek ludzi, którzy przeglądają naszą stronę czy social media tygodniowo. W naszej karierze jednak trafiamy na Pary, które czują nasz styl, łapią nasz vibe. I my ich. Dlatego tak chętnie dzielimy się naszymi zleceniami i jesteśmy dumni z tego, że ludzie tak bardzo nam ufają. Wzruszamy się na każdym ślubie, jesteśmy emocjonalni – inaczej pewnie ciężko byłoby nam tworzyć to, co tworzymy!