Asia i Daniel to cudowni ludzie, którzy zaufali nam w wielu aspektach w kwestii swojego ślubu. Wykonaliśmy dla nich cudowny i obfity reportaż, pojechaliśmy w dwa miejsca na sesję ślubną za granicą i zaprojektowaliśmy ogromny, cudowny album (którego zamówili aż 3 kopie!). Chociaż pogoda nie rozpieszczała podczas ich dnia ślubu (historię z dnia ślubu możecie znaleźć również u nas na stronie), tak na sesji wszystko nadrobiliśmy! Cudowne i mocne słońce świeciło nam w oczy, ale udało nam się zapanować nad warunkami i musimy przyznać, że wyszło naprawdę genialnie. Wracając zmęczeni po wędrówkach wiedzieliśmy, że mamy dobry materiał. To oczywiście zasługa Pary Młodej i podejścia do sesji – bez stresu i na luzie, zaufali nam, złapaliśmy świetny vibe i ruszyliśmy do pracy. Takie rzeczy robi się z największą przyjemnością na świecie. Cudownie spędzamy czas w towarzystwie najfajniejszych Par Młodych, robimy zdjęcia – czyli coś co kochamy i możemy się tym dzielić na długie dlugie lata do przodu.
Pierwszym miejscem jakie odwiedziliśmy było Lesnickie Sedlo, punkt widokowy za granicą Słowacji z piękną skałą, z której idealnie rozpościera się panorama Tatr. Co ciekawe, przyjechaliśmy tam w porę dnia, która niezbyt umożliwiała nam dojrzenie choćby zarysu szczytów. Widoki i tak mieliśmy piękne – spędziliśmy tam około 45 minut i pojechaliśmy w drugie miejsce, którym było Szczyrbskie Jezioro. Cudowna miejscówka, sami zobaczcie w poniższej galerii!